Jesienna miłość

Tytuł: Jesienna miłość
Autor: Nicholas Sparks
Ilość stron: 222
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Andrzej Szulc
Rok wydania: 2015
Ocena: 10/10

Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna naukę w ostatnie klasie szkoły średniej w Beaufort. Razem z Jamie Sullivan, którą traktuje jak nieszkodliwą dziwaczkę. Jamie nie rozstaje się z Biblią, nie chodzi na prywatki, z nikim się nie przyjaźni, cały czas poświęca opiece nad owdowiałym ojcem. Kiedy nadchodzi pora licealnego balu, Landon w odruchu depresji zaprasza właśnie ją.
I jest to początek związku, który odmieni jego życie na zawsze. 



Landon jest zwyczajnym nastolatkiem, podobnie jak Jamie, lecz dziewczynę wyróżnia sposób ubierania się i to, że ciągle ma przy sobie Biblię. Ona nie jest zbyt lubiana w szkole, natomiast on kręci się w ciekawym towarzystwie. Landon jest zmuszony zapisać się do koła teatralnego jako zajęcia dodatkowe, a także startować w wyborach na przewodniczącego, które później wygrywa. Razem z Jamie znają się od dziecka, lecz nigdy nie byli ze sobą blisko związani. Niedługo po wygranych wyborach miał się odbyć bal, a przewodniczącemu nie wypadało pójść samemu, więc Landon postanowił zaprosić Jamie, bo tylko ona mu została. Ten jeden wieczór odmienił ich życie całkowicie i był początkiem pięknej miłości.


Jest to moja trzecia przeczytana powieść Nicholasa Sparksa i nadal nie zawiodłam się na tym autorze. Nie mam pojęcia od czego mam zacząć. Ta książka jest cudowna. Wydaje się być to zwykła opowieść o miłość dwóch nastolatków, lecz tak nie jest. Szczególną uwagę należy zwrócić na głównych bohaterów. Carter jest idealnym przykładem dla wielu chłopaków, bo pokazuje jak powinno traktować się dziewczyny, a postać Jamie pokazuje wszystkim dziewczynom, że należy być sobą i nie zwracać uwagi, co ludzie myślą o tobie tylko robić swoje i postępować zgodnie z własnym sumieniem. Bardzo polubiłam Jamie. Poświęcała swój wolny czas, aby pomagać innym. Dzięki tej książce można uświadomić sobie, jak w dzisiejszych czasach jest mało osób, które pomagają innym bezinteresownie. Jest ona osobą bardzo pogodną i miłą nawet dla tych, którzy jej nie lubią. Historia tych młodych ludzi uczy nas, że należy jak najlepiej korzystać z każdego dnia, cieszyć się z niego niezależnie od sytuacji oraz kochać i pomagać innym ludziom, bo nigdy nie wiadomo kiedy nastanie czas na nas.
Ta opowieść wywiera na nas bardzo wiele emocji, ale głównie smutek i współczucie. Sparks idealnie przedstawił prostą rzecz, która jest miłość dwojga ludzi w coś niesamowitego i skłaniającą do myślenia. Książka pisana jest lekki i prostym językiem, więc jej przekaz trafi do każdego czytelnika.
Płakałam przez większość historii, nawet przedstawiony przez autora opis sierocińca bardzo mnie wzruszył, bo przedstawia on prawdę jak wygląda życie tych dzieci na co dzień. W każdej książce Sparksa jest ukryty przekaz, który każdy indywidualnie powinien odkryć. Moim zdaniem powieści tego autora są naprawdę warte uwagi i każdy powinien sięgnąć chociaż po jedną z nich.

6 komentarzy :

  1. Muszę w końcu przeczytać powieści Sparksa.
    Pozdrawiam.
    http://miedzy--stronami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mnie zaintrygowalas ta książka chętnie ja przeczytam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Sparks jest dla mnie jeszcze trudnym pisarzem do ogarnięcia, ale, ale po Twojej recenzji chyba znów zaryzykuję spotkanie z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały czas mnie kusi do przeczytania jakiejś książki Sparksa,a póki co nie czytałam żadnej. Muszę koniecznie to nadrobić, może swoją przygodę z tym pisarzem zacznę od tej książki

    OdpowiedzUsuń
  5. Już przez dłuższy czas mam zamiar przeczytać tę książkę, uwielbiam Sparksa:)
    MÓJ BLOG-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem zbyt zainteresowana Sparksem (:

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka