Dziewczyna ognia i cierni

Tytuł: Dziewczyna ognia i cierni
Autor: Rae Carson
Ilość stron: 416
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Elżbieta Piotrowska
Rok wydania: 2015
Ocena: 8/10

Raz na cztery pokolenia jedna osoba zostaje wybrana. Otrzymuje Boski Kamień, a wraz z nim - wielkie zadanie. Sama musi jedna odkryć jakie. I udowodnić, że jest godna boskiego daru.

Elisa została wybrana.

Nie wie dlaczego. Jest tą gorszą z dwóch księżniczek. Tą, która nigdy nie dokonała niczego godnego uwagi. I nie wyobraża sobie, że w ogóle by mogła.

W dniu swoich szesnastych urodzin zostaje oddana za żonę obcemu mężczyźnie. Wyjeżdża z rodzinnego kraju i nagle wychodzi na jaw, że ma wielu wrogów, którzy wiedzą o niej wszystko.

Ona nie wie nic

Musi znaleźć w sobie siłę, aby spełnić proroctwa o wielkości.

Jeśli jej się nie uda - zginie młodo.

Jak większość wybrańców.

Elisa jest wybranką Boga. Mając szesnaście lat zostaje wydana za mąż i zabrana do całkowicie innego środowiska. Przed wyjazdem siostra ostrzega ją, że nie może wszystkim ufać. Ten jeden dzień okazał się być rozpoczęciem spełniania misji, do której bohaterka została wybrana. Z powodu Boskiego Kamienia ma wielu wrogów. Nie wszyscy jej poprzednicy wypełnili swoją misję. Czy księżniczce się to uda?

"Dziewczyna ognia i cierni" jest to pierwszy tom Trylogii ognia i cierni autorstwa Rae Carson.  Szczerze pierwszy raz spotykam się z taką fabułą jaka występuję w tej książce, przynajmniej tak mi się wydaje. Nigdy się nie spotkałam z tym żeby księżniczka i jednocześnie główna bohaterka była osobą z nadwagą. Autorka idealnie połączyła motyw religijny razem z magią. Książka wywołuje wiele emocji. Niektóre momenty doprowadzały mnie ze śmiechu do łez, a kolejne do współczucia
i smutku. Na początku przyjemnie mi się czytało, ale potem nie mogłam się jakoś ponownie wbić
w powieść, na szczęście tak było przez parę rozdziałów. Potem akcja zaczęła się rozkręcać i nie mogłam się oderwać. Główna bohaterka, która miała wiele kompleksów została wystawiona na próbę, po której bardzo się zmieniła. Z dziewczyny wychowującej się w luksusach stała się dojrzałą
i waleczną osobą. Na początku powieści Elisa była trochę irytująca, ale potem się poprawiła. Wpleciony jest delikatny motyw miłosny, który dodaje uroku tej powieści. Książka jest pisana
w narracji pierwszoosobowej, a co za tym idzie główna bohaterka towarzyszy nam do końca powieści, możliwe też, że do końca całej serii. Jest to duży plus, ponieważ nie musimy się męczyć
z wątkami pozostałych bohaterów, ale za to możemy je sobie wyobrazić. Styl pisania jest dość lekki
i przyjemny, jedynie problemy mogą sprawić imiona i nazwy królestw, które są bardzo nietypowe. Ogólnie rzecz biorąc cała fabuła została idealnie przemyślana, nie panuje w niej chaos oraz nie dzieje się wiele rzeczy na raz. Bohaterka nie została wykreowana na kogoś idealnego w 100% co bardzo mnie cieszy. "Dziewczyna ognia i cierni" jest to bardzo ciekawa i intrygująca pozycja, w której świat magii i religia zostały ze sobą idealnie połączone tworząc wspaniałą historię. Jest to książka, na którą warto zwrócić uwagę. Z chęcią przeczytam kolejne tomy już nie mogę się ich doczekać, bo chciałabym poznać dalsze losy bohaterki.