Tytuł: Każdego dnia
Autor: David Levithan
Ilość stron: 255
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Tłumaczenie: Donata Olejnik
Rok wydania: 2015
Ocena: 7/10
Każdego dnia szesnastoletni A budzi się w innym ciele i w innym miejscu. Pogodził się ze swoim wyjątkowym losem, ustalił nawet zasady, których stara się przestrzegać: nie angażować się, nie rzucać w oczy, nie mieszać w cudzym życiu. Aż do pewnego poranka, kiedy A budzi się w ciele Justina i poznaje jego dziewczynę, Rhiannon. Od tej chwili przestają obowiązywać wszelkie reguły, ponieważ A wreszcie znalazł kogoś, z kim pragnie być - każdego dnia, bez wyjątku.
Pierwszy raz spotykam się z twórczością tego autora. Wiele słyszałam o tej książce, dlatego od pewnego czasu chciałam ją przeczytań. Opinie naprawdę były różne, ale w końcu mogłam się przekonać jaka jest prawda.
Fabuła jest naprawdę interesująca, lecz wydaje mi się, że można ją było troszeczkę bardziej rozwinąć. Poznajmy szesnastoletniego A, który zakochuje się w dziewczynie i robi wszystko, aby spędzić z nią chociaż godzinę każdego dnia, a wszystko to zaczęło się od jednego dnia, kiedy to obudził się w ciele Justina i poznał jego dziewczynę Rhiannon, w której od razu się zakochał. Książka skupia się głównie na tym jednym wątku miłosnym. Mimo że w trakcie czytania poznajemy także inne osoby i krótkie informacje o ich życiu to uważam, że autor za bardzo się skupił na głównych bohaterach. Rozumiem, że ich historia jest bardzo ważna, ale postacie drugoplanowe również były bardzo interesujące i bardzo mi zabrakło dokończenia ich historii.
Czasami denerwowało mnie także zachowanie głównego bohatera, ponieważ odnosiłam wrażenie, że jest zbyt nachalny i chce na siłę zmusić Rhiannon do związku, takie odczucia miałam przez większość książki, dlatego bardzo się ucieszyłam czytając końcowe strony tej powieści.
Książka pisana jest lekkim, prostym językiem, dlatego bez problemu przeczytałam ją w ciągu paru godzin. Akcja również jest wciągająca, bo pomysł na książkę był bardzo dobry.
Tak jak już wspominałam, w książce prócz głównych bohaterów, poznajemy także innych, między innym dziewczynę z depresją, z którą się trochę utożsamiłam oraz mięśniaka, którego wszyscy się boją. Dzięki przedstawieniu tylu postaci i ich historii, powieść skłania do refleksji na temat życia młodych ludzi. Na co dzień nikt z nas się nie zastanawia, jak żyją nasi koledzy z klasy, co siedzi w ich głowach, jaką mają sytuację w domu, a powieść ta właśnie zmusza nas do myślenia o takich rzeczach.
Podsumowując książka Każdego dnia robi spore wrażenie, a przede wszystkim skłania do refleksji. Nadaje się idealnie nie tylko dla młodzieży,dorosły znajdzie w niej coś dla siebie. Mimo, że brakowało mi pogłębienia pewnych historii, a główny bohater trochę mnie denerwował, to zapewne sięgnę po kolejną część, ponieważ końcówka trochę mnie zaintrygowała.
Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńKsiążka znajduje się na mojej liście i mam nadzieję że uda mi się ją wkrótce zdobyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo chcę tę książkę przeczytać! Ale jeszcze bardziej jestem ciekawa recenzji "Skazani na ból", bo ta książka czeka już na mnie na półce :)
OdpowiedzUsuńApteka Literacka
Tytuł dość znany, jednak raczej po niego nie sięgnę, choć kiedyś miałam taki zamiar. Obawiam się, że mimo ciekawej fabuły książka mnie rozczaruje jak często bywa z młodzieżowymi hitami.
OdpowiedzUsuńCiekawy blog, więc leci do obserwowanych. Niedawno wróciłam do blogowania - serdecznie zapraszam do siebie :)
http://wedrujac-drukiem.blogspot.com/
Wygląda to ciekawie. Dopisuję do listy „do znalezienia”
OdpowiedzUsuńKsiążka stoi już u mnie na półce. Niedługo zamierzam się za nią zabrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kurczę
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze że pierwszy raz trafiłam na bloga z recenzjami książek. I jako że jestem totalną "molicą" książkową, bardzo mi się tutaj podoba! :)
Link ląduje w zakładce ulubione!
Zapraszam do siebie http://threek3k.blogspot.com/
Fabuła jest naprawdę interesująca, dlatego myślę, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że przeczytam tą książkę. Jednak aby to zrobić teraz mam zbyt mało czasu, muszę przeczytać wszystkie egzemplarze recenzenckie i książki, które ciekawią mnie jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, szybko i przyjemnie się czytało ^^
Pozdrawiam! *.*
Całkiem fajne dostałaś pytania ^^
W sumie nazwa House of Readers jest bardzo fajna :D Ja założyłem bloga z tego samego powodu co Ty xD
Ja od wczesnego dzieciństwa przez cały czas chcę być pisarzem albo aktorem ♥
Deep! Ja lubię wszystkie filmy z jego udziałem i jestem oburzony, że jeszcze nie dostał Oscara! A przecież mu się należy! o.O
Pozdrawiam! ^^
Otwarta księga
Jestem bardzo ciekawa tej książki, więc mam nadzieję, że uda mi się ją zdobyć ;)
OdpowiedzUsuńAch, tyle już o tej książce słyszałam, a nadal nie miałam okazji przeczytać. Mam jednak nadzieję, że kiedyś się to zmieni. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hon no Mushi
Boze zajebista recenzja! tez chce przeczytac ta interesujaca pozycje. odpisz mi uwielbiam Cię to moje marzenie<3
OdpowiedzUsuńRecenzja świetna jak zawsze.
OdpowiedzUsuńGdy tylko przeczytam że głowny bohater 'wejdzie' w ciało chłopaka który ma na imię Justin od razu wiedziałam że muszę ją przeczytać hahahahaha
Najlpszy bolg z recenzjami czika ❤
Ładna recenzja :) Nie mam tej książki, ale może kiedyś zdobędę i przeczytam :)
OdpowiedzUsuńOch, widziałam już tyle recenzji tej książki! Chciałabym ją przeczytać... Bardzo podoba mi się koncept na historię, jest naprawdę oryginalny. Mam nadzieję, że mnie główny bohater nie będzie irytował za bardzo ;)
OdpowiedzUsuńKsiążeczka czekająca na mojej stale rozrastającej się półce "kupiłam, ale nie mam pojęcia, kiedy znajdę czas na przeczytanie" :). Że warto, to wiem. To chyba przeważająca opinia. Kiedy przeczytam, to na pewno dam o tym znać.
Pozdrowienia z Po drugiej stronie książki od Książniczki!
Będę zaglądała :)
Mnie jakoś nie ciągnie do tej książki, więc nie wiem, czy kiedykolwiek przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mnie zainteresowałaś tą książką! Od razu mam ochotę wszystko rzucić i zacząć jej szukać po sklepach/bibliotekach. Mam nadzieję, że dorwę ją przed świętami. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&serials&films